www.usagiimamoru.fora.pl

Coś nam się wątek zahibernował...

Z tajnych akt CIA nasz Gregory House odkrył, że wśród czarodziejek jest wtyka.
Wtyką tą jest znany, zdolny, najlepszy, najbardziej utalentowany, najprzystojniejszy, najsprytniejszy, najbardziej przebiegły, nieomylny, nieprzekupny, prawy i sprawiedliwy, kochany (kiedy ma Kolejny Genialny Plan), miły (kiedy mu coś trzeba), uczciwy (kiedy musi)... No, jednym słowem ideał szpiega. Tajniakiem, który wniknął w szeregi czarodziek i uniknął wykrycia był TEN Iwan. Tak. TEN Iwan. Tak, TEN od hodowli ciężko uzbrojonych radzieckich chomików bojowych. Nie spodziewalibyście się, co? A tu takie kalosze. Genilnym Radzieckim Szpiegiem okazał się Iwan Sasza Witia Andriej Sierioża Kolokolcikow. W skrócie Iwan. Pseudonim operacyjny Zwonok. Dostał bardzo trudne zadanie wkręcenia się do zorganizowanej grupy przestępczej zwanej potocznie Sejlorkami, Munsami czy innymi masonami, zlikwidowania głównego źródła niepowodzenia radzieckich akcji dywersyjnych (no co, nie samym tłumieniem dywersji człowiek żyje... czasami trzeba się rozerwać), czyli tak zwanego rozgrywającego, inaczej kapitana tego timu. Iwan miał wyeliminować niejakiego Zająca w miesiąc po dostaniu się w szeregi grupy. Egzekucja ma polegać na wysadzeniu bombą atomową terenu, na którym będzie znajdował się Zając, a przy okazji jeszcze taki maleńki kawalątek ziemi o promieniu 200 km... Co to dla Wielkiego-I-Genialnego Iwana Egzekutora.

Gdy tylko House to przeczytał, postanowił zapobiec nieszczęściu. Nie, nie chciał uratować Usagi, ani ok. 5000 km kwadratowych ziei, ani tych milionów ludzi, którzy umrą, ani tych pechowców, którzy zapadną na chorobę popromienną... Po prostu chciał odegrać się na swoim własnym, prywatnym, największym wrogu, za te wszystkie lata upokorzeń w liceum...

House jednak nie wiedział, że dzięki super technologii radzieckich chomików bojowych w każdym telefonie w kraju była podłożona pluskwa. Iwan dowiedział się o planach Housa, kiedy ten wszystko wypaplał Wilsonowi.

A wilson wypaplał wszystko Cuddy, która po upojnej nocy z Iwanem ("Najlepszy kochanek w mieście" - pomyślała) rozpoczęła kolaborację z wrogiem.
W jej ramach wyposażyła wszystkie czarodziejki w najnowsze telefony komórkowe, które oczywiście zawierały w sobie Super-Podstępne-I-Ekstra-Tajne pluskwy Iwana.

Ami już po chwili zorientowała się, z czy ma do czynienia. Ale Usagi, jak to ona, nie za bardzo.

-Będę mogła dzwonić do Mamorka - cieszyła się Usa.

Iwan, po usłyszeniu pewnych, hmm, wiadomości nagranych Mamoru przez Usagi, postanowił odłączyć jej pluskwę. "Aż takim masochistą nie jestem." pomyślał. "To COŚ aż woła o pomstę do chomika! Wolę przerzucić się na rozmowy Ami. Ta przynajmniej myśli o czymkolwiek..."
Jak postanowił Iwan, tak zrobił. Nawet nie podejrzewał, że ta głupiutka i nawina dziewoja, której odłączył podsłuch jest jego Niewyobrażalnie-Nieuchwytnym-I-Wielce-Przebiegłym Wrogiem...

Jednak Ami domyśliła się podstępu. Dzięki swojemu super komputerowi postanowiła znaleźć kryjówkę Iwana i poprowadzić wielkie oblężenie.

Za pomocą nowej, ulepszonej generacji chomików-zabójców.
Innowacja polegała, że do najbardziej podstawowej formy dodała kilka niewielkich ulepszeń: jad żmii, szybkość antylopy, gibkość i zwinność sarny i przebiegłość ropuchy. Oraz, rzecz jasna, nieprzebrane morze słodyczy, słitaśnościi ruzioffości kucyponka...

Jednak wrogi kontrwywiad postanowił wykraść instrukcję obsługi chomików, bez czego te były całkowicie do niczego.

Jednak to zadanie nie było wcale takie proste jak się spodziewano.

Matko! Kompletnie nie rozumiem o czym piszecie. A to jest związane z tym, że nie oglądałam House'a Sad

Ponieważ wszystkie instrukcje Ami wgrała do komputera. A by otworzyć folder, trzeba było znać hasło...

Wiesz SailorPauriina, to nie ma absolutnie nic a nic wspólnego z Housem. Jeżeli mam być szczera, to sama nie do końca wiem, o co chodzi. Po prostu dopasowuję się do UsagiSan. Więc w razie czego pytania do niej. Ale przecież wy też możecie wprowadzać tutaj wątki ze wszystkich znanych wam anime ( do czego zachęcam, bo będzie ciekawiej Smile

Eeeeeej no, i wyszło że was terroryzuję! Wyszłam na skończonego, aspołecznego tyrana! ... *ale fajnie.^^*
TO JEST IWAN.

Mhroczna wersja

Nasz słodki Iwanek Smile

Iwan na poważnije.

I wszystko jasne ^^

Szyfr był bardzo trudny. Na monitorze pojawiało się pytanie "Kto to?" i należało wpsać odpowiedź. A hasło znało tylko kilka osób...
Jednak rozwiązanie było, wbrew pozorom, banalnie proste.
Na rozwiązanie wpadł House. Gdy tylko zobaczył pytanie, do głowy przyszła mu cięta riposta. W miejsce hasła wpsał: "TWOJA STARA!" i...

otworzyło się!

Okazało się, że w komputerze Ami zapisała przebieg wszystkich dotychczasowych walk, oraz ściśle tajne strategie nadchodzących.

P.S. Wiesz, UsagiSan, ten twój Iwan na pierwszy rzut oka skojarzył mi się trochę z naszym słynnym agentem Tomaszem. Ale może to moja ułomność, bo ostatnio wszyscy o tym gadają...

A nikt przecież nie spodziewał się, że te tajne wiadomości wyciekną do kontrwywiadu.

Nie no luuuuz. Tylko czasem tego wszystkiego nie ogarniam. Very Happy

Ale w końcu im bardziej pogmatwane, tym lepiej Very Happy

Iwan postanowił wykorzystać te informacje, żeby zabić Edwarda ze Zmierzchu, który był jego konkurentem w walce o tytuł najlepszego kochanka. Jeszcze będzie chciał go zdetronizować !